Walka z rywalkami i kontuzjami

Dominika Podhajecka z powodzeniem wystąpiła w kilku najwyższej rangi turniejach Polskiego Związku Tenisowego Skrzatek. Niestety utalentowana lubuszanka w dalszym ciągu musiała walczyć nie tylko z rywalkami na korcie, ale również z nękającymi ją kontuzjami

Udany występ w ogólnopolskim turnieju klasyfikacyjnym w Szczecinie Dominika przypłaciła kontuzją stopy, która wyeliminowała ją z prestiżowego turnieju SUPERMASTERS PZT dla najlepszej ósemki w Polsce do lat 11.
Kontuzja nie pozwoliła również zawodniczce GKT Smecz Górzyca na przygotowanie się do Halowych Mistrzostw Polski Skrzatek (do lat 12) w Sobocie. Mimo braku treningów i sparingów Dominika nie poddała się, a co więcej w grze pojedynczej zajęła świetne miejsce 5-8 (najwyższe spośród dziewczynek i chłopców z województwa lubuskiego).
Na kolejnym ogólnopolskim turnieju klasyfikacyjnym, tym razem w Złotoryi, Dominika w parze z Oliwią Jędrzejak (AZS Poznań) zdobyły srebrny medal w grze podwójnej.
Do swojej właściwej dyspozycji zawodniczka GKT Smecz Górzyca wracała podczas OTK w Śląskim Centrum Tenisa w Pszczynie. Na jednym z najpiękniejszych obiektów w Polsce Dominika prezentowała się wyśmienicie. W ćwierćfinale spotkała się z czołową tenisistką Polski do lat 12, swoją partnerką deblową Martyną Mackiewicz (KT GAT Gdańsk). Od początku spotkania Dominika grała bardzo dobrze, miała inicjatywę, atakowała i wyraźnie prowadziła. Niestety pod koniec pierwszego seta, którego udało się jeszcze wyraźnie wygrać (6:2) naszej reprezentantce zaczął dokuczać silny ból prawego nadgarstka, który nie pozwolił na dokończenie dzieła i pokonanie swojej rywalki. Mimo bólu Dominika dograła ten mecz do końca, próbując podjąć walkę w super tie breaku. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 6:2, 2:6, 5:10. Z powodu tej kontuzji Dominika i Martyna musiały zadowolić się trzecim miejscem w grze podwójnej, oddając bez gry mecz półfinałowy.
Tydzień później, ze względu na zaciętą rywalizację kadrowiczek Polski, po konsultacjach z lekarzem sportowym, Dominka wystąpiła w turnieju w Bielsku Białej. W półfinale zawodów na drodze naszej reprezentantki stanęła niedawna podwójna zwyciężczyni OTK w Złotoryi, zawodniczka TS IDEA SPORT Toruń Marta Nadajewska, rozstawiona w zawodach z nr 3. Niestety w tym spotkaniu powtórzyła się sytuacja z Pszczyny, odnowiła się kontuzja nadgarstka. Ambitna zawodniczka, nie posłuchała trenera, nie poddała meczu, nie wzięła przerwy medycznej i ze łzami kontynuowała spotkanie. Rezygnując z ataków minimalizowała skutki kontuzji, lecz przegrywała gem po gemie do stanu 5:7, 0:4. W tym momencie mimo walki z bólem Dominika doprowadziła do stanu 4:4 w drugim secie. Mecz zakończył się wynikiem 5:7, 4:6 i trzecim miejscem w turnieju. Za swoją heroiczną walkę podopieczna trenera Daniela Podhajeckiego i Roberta Godlewskiego dostała duże brawa, a gratulacje za postawę odbierała jeszcze następnego dnia.
W grze podwójnej Dominika w parze z Antoniną Czajką (PT Olimpia Poznań) zdobyły srebrny medal. W finale nasze zawodniczki uległy 5:7, 2:6 turniejowej jedynce Marcie Nadajewskiej (TS IDEA SPORT Toruń) i Jagnie Mańkowskiej (AZS Poznań).
Ze względów na problemy z nadgarstkiem Dominikę czeka przerwa w startach prawdopodobnie do Mistrzostw Województwa Skrzatek w Zielonej Górze (red.).