Duchowe przeżycie
– Chrzest przez zanurzenie to pełne mocy połączenie się z Jezusem w jego śmierci i zmartwychwstaniu – mówi Gregory Furman, pastor Domu Wolności Kościoła Bożego w Chrystusie. Wspólnota 20 maja nad jeziorem w Ośnie Lubuskim zorganizowała chrzest wodny, do którego przystąpiło 11 osób
– Greckie słowo „baptize” oznacza zanurzenie. Chrzest jest odcięciem się od starego życia w grzechu, w którym nasze sumienie staje się czyste przed Bogiem. Czynimy to w imieniu Ojca, Syna i Ducha Świętego – wyjaśnia G. Furman. Pastor dodaje, że sam Jezus nie wahał się przyjąć chrztu, mówiąc Janowi Chrzcicielowi, żeby „uczynili zadość wszelkiej sprawiedliwości”. – Po zmartwychwstaniu Jezus uczynił chrzest jedną z pierwszych rzeczy jaką powinien zrobić człowiek, który uwierzył. Podczas chrztu ma miejsce pełne mocy duchowe przeżycie, podczas którego jednoczymy się z Chrystusem w jego śmierci zanurzając się w wodzie, i zmartwychwstaniu podczas wynurzenia – tłumaczy G. Furman.
Dom Wolności to kościół protestancki, z nurtu kościołów charyzmatycznych, czyli tych, które stawiają na indywidualną relację wierzącego z Bogiem, a także na obecność darów Ducha Świętego, takich jak dar modlitwy językami, uzdrowienia. Kościół prowadzi poradnictwo duchowe, które skierowane jest do osób, mających problemy, z którymi nie potrafią sobie poradzić, np. z uzależnieniami czy problemami w relacjach.
Podczas nabożeństwa usługiwali: Gregory Furman – pastor Domu Wolności w Słubicach, Esther L Gadpaille – która przyleciała ze Stanów Zjednoczonych by głosić Słowo Boże i ewangelizować w Polsce, cudem ocalała w zamachu terrorystycznym na WTC 11 września 2001 roku oraz pastor Bismarck Mpieri z Berlina.
G. Furman zaprasza serdecznie na nabożeństwa, które odbywają się co niedzielę o godz.10.00 w budynku przy ul. Wojska Polskiego 111a w Słubicach. W środy o 17.30 mają miejsce spotkania, podczas którego rozważane jest Boże Słowo (red.).