SŁUBICE Za nami finał Szlachetnej Paczki

Pomagaliśmy potrzebującym

W tym roku – po raz pierwszy – udało się zorganizować akcję także w Słubicach. Świąteczne prezenty trafiły do 24 rodzin z terenu całego powiatu

W ubiegłych latach nie było rejonu Szlachetnej Paczki w powiecie słubickim, ale w końcu udało się to zmienić. – Tworzenie drużyny SuperW w Słubicach rozpoczęliśmy z początkiem października. Wówczas zaczęli zgłaszać się do nas pierwsi wolontariusze. Ostatecznie było ich 11. Od października ciężko pracowali, by całe działanie doprowadzić do finału, który odbył się 10 i 11 grudnia – mówi nam Amelia Szołtun – liderka i koordynatorka projektu Szlachetnej Paczki w rejonie słubickim.
Słubiccy wolontariusze odwiedzili łącznie 35 rodzin z terenu całego powiatu. Zetknęli się z ludzkimi dramatami, ciężkimi przeżyciami oraz wzruszającymi historiami. Poznali rodziny bohaterskie, podejmujące wysiłek i walkę o swoje życie. Spośród odwiedzonych rodzin 24 zostały włączone do projektu. – Możemy mówić o sporym sukcesie, bo wszystkie nasze rodziny znalazły swoich darczyńców i otrzymały pomoc. Ogółem wartość przekazanej im pomocy przekroczyła 56 tys. zł – dodaje Amelia Szołtun.
W pomoc potrzebującym rodzinom zaangażowali się również lokalni przedsiębiorcy oraz instytucje. Szlachetna Paczka jest wyjątkowym projektem, który potrafi zjednoczyć ludzi z różnych środowisk. Sukces tej inicjatywy tkwi w ludziach. Aby pomoc, która dotarła do słubickich rodzin była możliwa, potrzebna była współpracy bardzo wielu osób: wolontariuszy, darczyńców, dobroczyńców. – Wszystkim osobom, które włączyły się w jakikolwiek sposób w pracę przy realizacji tego projektu należą się wielkie podziękowania – podsumowuje liderka Szlachetnej Paczki w Słubicach.
W całym kraju w projekcie, którego twarzą jest ksiądz Jacek Stryczek, pracowało ponad 11 wolontariuszy. Między 9 a 11 grudnia w blisko 700 miejscach w całej Polsce darczyńcy dostarczyli do magazynów przygotowane paczki. Następnie wolontariusze udali się z prezentami do ubogich rodzin. Prezenty trafiły do 19 tys. rodzin w potrzebie, a blisko tysiąc z nich otrzyma także wsparcie specjalistyczne, m.in. w postaci pomocy lekarskiej lub prawnej.
ROBERT WŁODEK