RZEPIN Odliczanie czas zacząć

Do matury zostało sto dni

6 lutego w hali widowiskowo-sportowej Liceum Ogólnokształcącego w Rzepinie odbył się bal studniówkowy. Tematem przewodnim imprezy był nocny Paryż

Na parkiecie bawiło się niemal 140 osób. Była to niezapomniana noc wielkich wzruszeń, doskonałej zabawy, wzajemnej życzliwości. Noc ponad wszelkimi podziałami.
Uroczystość rozpoczęła się przemówieniami dyrektor Grażyny Goj oraz burmistrza Sławomira Dudzisa.
Niezwykłe emocje wzbudził polonez w wykonaniu maturzystów. Była to niewątpliwa zasługa Izabeli Janiak, która przez dwa miesiące sumiennie i systematycznie przygotowywała do niego uczniów, znosząc cierpliwie wszystkie koślawe figury, nieprawidłowe postawy i ćwicząc do upadłego poprawne wykonanie tego staropolskiego tańca.
Magię wieczoru podkreślała dekoracja sali. Czterometrowa Wieża Eiffla, podświetlone latarnie znane z nastrojowych uliczek paryskich, gwieździste niebo i panorama francuskiego miasta w tle, powstały dzięki nieocenionej pomocy Iwony Parszywki z Miejskiego Domu Kulury, Agaty Staniszewskiej, księdza Mieczysława Łęckiego, Czesława Zalewskiego oraz Roberta Malczewskiego. Wyrazy uznania należą się również zespołowi muzycznemu Coco Jambo, dzięki któremu sala nieustannie mieniła się kolorowymi kreacjami wirujących na parkiecie par.
Maturzyści szaleli bez wytchnienia, największe szlagiery polskiej oraz zagranicznej muzyki trafiały w gusta nie tylko uczniów, ale i zaproszonych gości.
Wielkim hitem studniówki okazał się też oczywiście występ znanej już w całej szkole grupy młodych, utalentowanych i przystojnych tancerzy z grupy Old Boys. Piskom, oklaskom i bisom nie było końca. Podczas pokazu chłopaków z III B niejeden partner na studniówce mógł poczuć się zazdrosny. Całe szczęście w tym roku grupę wsparły dwie piękne, energiczne panie z klasy III A – Sandra Zazulak oraz Marika Sadowska, więc i panowie byli usatysfakcjonowani.
Swoimi występami zachwycili również publiczność uczniowie klas III A oraz III C. Wśród atrakcji pojawiły się m.in. studniówkowa zumba oraz piosenka dla nauczycieli.
Czas nocnej zabawy minął niezwykle szybko. Pozostały bezcenne wspomnienia, kilka nowych przyjaźni, obietnice systematycznych spotkań po ukończeniu szkoły.
Szczególnie trudny okres czeka teraz wychowawców klas trzecich – Joannę Tabakę-Wypych, Agnieszkę Pióro i Sylwię Kucharczyk, które w niespełna 100 dni muszą przywyknąć do myśli o rozstaniu z tymi, do których przywykły, z którymi przez trzy lata dzieliły te dobre i złe chwile, cieszyły się z sukcesów, i których wspierały w chwilach słabości.
SYLWIA KUCHARCZYK
LO w Rzepinie