Kolejna książka zmuszająca do refleksji
Jedno przypadkowe zdarzenie może zachwiać całym naszym życiem. Przekonali się o tym klubowicze na październikowym spotkaniu DKK w słubickiej bibliotece
Tym razem przedmiotem naszej dyskusji była książka Jennifer Teege i Nicoli Sellmair “Amon. Mój dziadek by mnie zastrzelił”, w której jedna z autorek opowiada swoją historię.
Jennifer, córka Niemki i Nigeryjczyka jest mulatką, która studiowała w Izraelu i mówi po hebrajsku. Zaraz po urodzeniu matka oddała ją do domu dziecka. W wieku siedmiu lat została adoptowana. Przez kilka pierwszych lat swojego życia utrzymywała sporadyczny kontakt ze swoją biologiczną matką i babcią. Jennifer dorasta, zakłada własną rodzinę. Niespodziewanie nadchodzi dzień, który niszczy całkowicie jej dotychczasowe życie.
Lubiąca czytać książki Jennifer przeszukuje w bibliotece regały z książkami, aby wybrać coś do czytania. Jej wzrok pada na książkę z czerwoną okładką. Coś ją do niej przyciąga. Przeznaczenie? Książka bowiem okazuje się biografią jej biologicznej matki, babci i dotąd nieznanego dziadka. I nagle, w wieku 38 lat, dowiaduje się, że jest wnuczką Amona Götha, jednego z największych zbrodniarzy hitlerowskich, m.in. komendanta obozu koncentracyjnego w Płaszowie oraz likwidatora gett żydowskich w Krakowie i Tarnowie.
Książka jest niezmiernie poruszająca, głęboko zapadająca w pamięci. Nasi klubowicze zwrócili uwagę na ciekawą kompozycję lektury. Mamy tutaj fakty i emocje, a podział ten wyraźnie zaznaczony jest dwoma rodzajami czcionki. Wspomnienia i emocje Jennifer są przeplatane faktami historycznymi, przytaczanymi przez dziennikarkę Nicolę Sellmair.
Temat II wojny światowej jest wciąż aktualny w literaturze. Tym razem mamy do czynienia z rzadko poruszanym aspektem dotyczącym dzieci i wnuków nazistów, którzy są przytłoczeni ciężarem przeszłości. Nasza teraźniejszość wyrasta z przeszłości. Jak jednak poradzić sobie z taką przeszłością? Książka zmusza do refleksji. Na spotkaniu mimowolnie zadaliśmy sobie pytanie, co my zrobilibyśmy na miejscu autorki? Jaka by była nasza reakcja? Trudno znaleźć jednoznaczną odpowiedź. Nie jest to łatwa lektura, ale warta polecenia (red.).