Ich kariera nabiera tempa

Kolejny świetny występ w zawodach Polskiego Związku Tenisowego zanotowały reprezentantki GKT Smecz Górzyca, siostry Wiktoria i Dominika Podhajeckie

Pechowe losowanie sprawiło, że zarówno Wiktoria i Dominika, w drabince singlowej, na swojej drodze spotkały turniejową jedynkę Marię Szymańską – czołową tenisistkę Polski do lat 12. Pierwsza wyższość rywalki musiała uznać Dominika, która za swój występ w całym spotkaniu, rewelacyjne akcje, dramatyczne obrony z głębi kortu, kontry, szybkie ataki, czy próby przełamań uznanej rywalki przyjęła serię braw, gratulacji i słów podziwu. Doskonale zorientowani kibice mieli świadomość klasy i pozycji rankingowej zawodniczki ze Szczecina jak i wieku najmłodszej i najdrobniejszej w zawodach Dominiki.
Wcześniej podopieczna trenera Daniela Podhajeckiego pokonała Julię Miklis, reprezentantkę SKT Szczecin, gospodarza turnieju 6:1, 6:2. Dominika ostatecznie zajęła miejsce 5-8.
Starsza siostra Wiktoria wyższość rywalki ze Szczecina uznać musiała w półfinale zawodów, wcześniej pokonała Julię Jędrzejko z SKT Szczecin (6:3, 6:3) oraz rozstawioną z nr 4 Zuzannę Sedzik również reprezentantkę gospodarza imprezy (6:1, 6:1), zajmując ostatecznie trzecie miejsce w turnieju.
W grze podwójnej siostry zagrały w parze docierając aż do finału zawodów, gdzie uległy duetowi Maria Szymańska i Zofia Kromolicka, rozstawionemu z nr 1 (indywidualnie odpowiednio nr 1 i nr 2 turnieju) 3:6, 0:6. W półfinale zawodów reprezentantki GKT Smecz Górzyca pokonały w dwóch setach parę Nel Karwacka i Zuzanna Sedzik (red.).